tag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post7220908382889683780..comments2023-06-01T05:01:32.623-04:00Comments on !! Take me to California and give me a new life. - My life in the USA.: Cloudloud Canyon State Park / "Aga nie nadaje się do tego, by być jak mama dla Alicii!"Agahttp://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comBlogger41125tag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-60043731496323673542015-03-15T14:21:11.717-04:002015-03-15T14:21:11.717-04:00To są prawa podstawowe, na które nie trzeba sobie ...To są prawa podstawowe, na które nie trzeba sobie w jakiś szczególny sposób zasługiwać. Jedne z najbardziej podstawowych to prawo do wolności i wolność słowa. Wielu o nich nie pamięta. SzkodaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-74911628637711089222015-03-14T12:35:26.591-04:002015-03-14T12:35:26.591-04:00Fajnie, że masz szeroką wiedzę na temat tego typu ...Fajnie, że masz szeroką wiedzę na temat tego typu spraw :).Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-58822898909604852392015-03-11T07:57:33.604-04:002015-03-11T07:57:33.604-04:00To nie jest tylko historia - to co wymieniłam (Dek...To nie jest tylko historia - to co wymieniłam (Deklaracja niepodległości oraz Konstytucja USA) to podstawy prawa Stanów Zjednoczonych. A że piszą o religii - no cóż, jesteś w kraju ludzi wierzących. "Amerykańscy ateiści domagali się, żeby motto Stanów Zjednoczonych "In God We Trust" ("W Bogu nasza ufność") zostało usunięte z amerykańskich banknotów i monet. W ubiegłym tygodniu pozew kilku organizacji, na czele z Freedom From Religion Foundation, odrzucił okręgowy sąd federalny w Nowym Jorku"Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-77189768330007338812015-03-10T21:12:34.792-04:002015-03-10T21:12:34.792-04:00Jak będę już miała zdawać egzamin na obywatelstwo,...Jak będę już miała zdawać egzamin na obywatelstwo, to sobie poradzę, dzięki za troskę! I przyznam szczerze, że nie za bardzo chcę wyrażać tu swoje zdanie. Głównie dlatego, że to, co czytam od Ciebie, to fakty, przepisy i tego typu rzeczy. Ja rozmawiam bardziej o moich odczuciach i nie chcę się zagłębiać w historię, a w religię już tym bardziej.Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-42176651511373484072015-03-10T18:00:50.044-04:002015-03-10T18:00:50.044-04:00A szacunek od poszanowania prawa innych ludzi? Zaj...A szacunek od poszanowania prawa innych ludzi? Zajrzałam do paru dość ważnych dokumentów, w których zapisane są prawa obywateli, i nigdzie nie jest napisane, że muszą na te prawa w jakiś szczególny sposób zasługiwać:<br /><br />Przyda Ci się do egzaminu na obywatelstwo<br /><br />Z Deklaracji Niepodległości:<br /><br />"Uważamy następujące prawdy za oczywiste: że wszyscy ludzie stworzeni są równymi, że Stwórca obdarzył ich pewnymi nienaruszalnymi prawami, że w skład tych praw wchodzi życie, wolność i swoboda ubiegania się o szczęście"<br /><br />Z I poprawki do Konstytucji Stanów Zjednoczonych:<br /><br />"<br /><br />"Poprawka I<br /><br />Żadna ustawa Kongresu nie może wprowadzić religii ani zabronić swobodnego praktykowania jej, ograniczać wolności słowa lub prasy ani prawa ludu do spokojnych zgromadzeń lub do składania naczelnym władzom petycji o naprawienie krzywd"<br /><br />Te dwa cytaty dają już jakiś pogląd na sprawę, jakie prawa przysługują obywatelom (a przestrzeganie prawa to inaczej poszanowanie prawa, więc i praw innych obywateli, określonych w tych zapisach".<br /><br />Z Europy - ale tu będzie nieco szerzej:<br /><br />Karta Praw Podstawowych UE<br /><br />Treść Karty[edytuj | edytuj kod]<br /><br />link= Zobacz w Wikiźródłach tekst<br />Karty praw podstawowych Unii Europejskiej <br /><br />Nazwanie owego aktu „kartą” ma charakter tradycyjny. W ten sposób podkreśla się związek z aktami historycznymi, np. angielską Magna Carta Libertatum z 15 czerwca 1215 roku, której przyjęcie było przełomem w kwestii prawa i wolności[3].<br /><br />http://pl.wikipedia.org/wiki/Karta_praw_podstawowychAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-66908126842245593832015-03-10T15:55:50.703-04:002015-03-10T15:55:50.703-04:00Podaj proszę przykłady.Podaj proszę przykłady.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-76220461037617861882015-03-10T15:36:27.767-04:002015-03-10T15:36:27.767-04:00Tak, ja potrafię czytać. To jest jednak nadal tylk...Tak, ja potrafię czytać. To jest jednak nadal tylko Twoje zdanie. Inni mogą rozumieć te rzeczy w inny sposób.Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-7916329790246415752015-03-10T13:02:17.921-04:002015-03-10T13:02:17.921-04:00O tym przecież napisałam:
szacunek to uznawanie p...O tym przecież napisałam:<br />szacunek to uznawanie prawa drugiego człowieka:<br />- do dobrego imienia,<br />- nietykalności cielesnej,<br />- do posiadania własnych przekonań itd <br />- do popełniania błędów itd.<br />- do kulturalnego traktowania, <br />to jest on niezbywalny i należy się każdemu człowiekowi."<br /><br />Prawo rozumiem jako niezbywalny przywilej. Tak rozumiany szacunek należy się każdemu, w tym bezdomnemu leżącemu na ulicy. Moim zdaniem nie musi on sobie na szacunek (dobre traktowanie) zapracowywać. Kulturalne traktowanie można spokojnie rozumieć jako zgodne z normą kulturalnego traktowania w danym społeczeństwie. Potocznie - jako nie ubliżanie i nie czynienie krzywdy. To nic trudnego. <br />Dobrym punktem wyjścia jest przyjęcie do wiadomości, że nikt nie jest doskonały, w tym my sami. To się nazywa pokora. Nie ma nic wspólnego z obniżonym poczuciem własnej wartości. To jest realne spojrzenie na samego siebie. Warto też czasem spróbować "wejść w skórę" drugiego człowieka, żeby choć niedoskonale ale jednak poczuć się w jego sytuacji. <br /><br />Najniższa może, ale bardziej skuteczna argumentacja: nie traktuj nikogo tak, jak sam nie chciałbyś być traktowany. Trochę przydługo wyszło.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-28647027598369294672015-02-09T21:01:12.779-05:002015-02-09T21:01:12.779-05:00Rozumiem, że to jest Twoje osobiste zdanie i tego ...Rozumiem, że to jest Twoje osobiste zdanie i tego się trzymasz. Ja jednak najpierw wolałabym zgodzić się z innymi w kwestii definicji "prawa", "szacunku" oraz "kultury", bo każdy ma inne rozumienie owych słów. Dopiero po tym mogłabym ewentualnie zacząć jakąkolwiek dyskusję.Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-85879071384177602402015-02-06T18:09:20.793-05:002015-02-06T18:09:20.793-05:00O szacunku słów kilka:
Jeśli szacunek rozumiemy j...O szacunku słów kilka: <br />Jeśli szacunek rozumiemy jako okazywanie podziwu dla drugiego człowieka to OK na taki szacunek trzeba zasłużyć czy też zapracować. Ale jeśli szacunek to uznawanie prawa drugiego człowieka:<br />- do dobrego imienia,<br />- nietykalności cielesnej,<br />- do posiadania własnych przekonań itd <br />- do popełniania błędów itd.<br />- do kulturalnego traktowania, <br />to jest on niezbywalny i należy się każdemu człowiekowi.<br /><br /><br /><br />Offline<br /><br />Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-32081028968875596022014-12-22T11:42:01.914-05:002014-12-22T11:42:01.914-05:00Anonymous 1, Anonymous 2 i tam jeszcze jeden Anony...Anonymous 1, Anonymous 2 i tam jeszcze jeden Anonymous, chociaż pewności nie można mieć, ile to różnych osób, plus Magda i Ewa, której imienia może nie powinno się tu wymieniać, bo się jeszcze oburzy przez to nadużywanie! -> Śmiesznie się Was czyta, ludzie. Przekrzykiwanie się kto bardziej dojrzały, kto głupszy, kto pije alkohol, kto kawę, kto ma magistra, kto wie lepiej, kto urodził dzieci, kto się sam utrzymuje, kto wie więcej nt. zasad programu au pair... Brawo, brawo! Nie będę tu nikogo bronić, bo to nie w moim interesie, ale to, co tu widzę jasno i wyraźnie to obrażanie, wymuszanie wręcz na drugim człowieku robienia tego, co osoba wymuszająca chce (a później nazywanie tego "propozycjami" i wnerwianie się, gdy rady zostają odrzucane) i zwalanie całej winy na tę osobę, która nic tu nawet już nie pisze. I to wszystko ze strony tych "bardziej dojrzałych i doświadczonych", które próbują zbawić świat i, mam wrażenie, podporządkować wszystkich pod schemat, jaki im pasuje nie tolerując tego że ktoś inny może mieć inne wyobrażenie na temat swojego własnego życia. No, nie dziwię się, że autorka bloga się nie odzywa. Nie ma co zawracać sobie głowy i tracić czasu. Dziwię się natomiast, że mój komentarz się tu pojawił, ale ciężko było się powstrzymać tym razem.<br />Spokoju i porządku w życiu życzę, bo chyba tego najbardziej Wam trzeba.Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/09974093047296317031noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-58244364976796784742014-12-22T06:32:55.314-05:002014-12-22T06:32:55.314-05:00Przypominam nieśmiało, że wielkimi krokami zbliżaj...Przypominam nieśmiało, że wielkimi krokami zbliżają się Święta Bożego Narodzenia :) Życzę więc wszystkim tu piszącym zdrowych, spokojnych i szczęśliwych Świąt i bardzo pomyślnego Nowego 2015 roku :) <br /><br />https://www.youtube.com/watch?v=7XOwqm2T0YoAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-30927288518108112502014-12-22T02:55:06.700-05:002014-12-22T02:55:06.700-05:00@ Anonymous December 21, 2014 at 10:49 AM
Zapomnia...@ Anonymous December 21, 2014 at 10:49 AM<br />Zapomniałeś (/-łaś) sam się podpisać, czy wstawić chociaż inicjał, więc poprawę proponuję zacząć od siebie. Nikt tu nie ma potrzeby kontroli i dawania rad poza samą autorką bloga. Wiek mamy Nathana nie ma tu znaczenia, a wręcz obraźliwe jest twoje wytykanie wieku tej starszej pani. <br /><br />@Magda<br />Zapomniałaś skomentować godziny, o której pojawiły się posty na blogu! Czyżbyś już nadrobiła zaległości i dowiedziała się, że 4am EST plus 6 godzin różnicy czasu do przodu daje 10am w Europie, a 4am EST daje 12am PST cztery godziny do tyłu w stosunku do czasu na zachodnim wybrzeżu? <br />Daruj sobie ironie wraz z autorką bloga! Nie napisałam nic pod twoim adresem i nie wiem, dlaczego to ty sama przekraczasz zasady dobrego wychowania, o których wspominasz, nadużywając mojego imienia.<br /><br />I tak, nie uważam, by osoba, która napiasała powyższe komentarze, zrobiła coś złego, obraźliwego czy wywyższała się. Wręcz przeciwnie, pojawiają się tam rzeczowe argumenty oparte przykładami i propozycje (jedynie propozycje!) spojrzenia na kwestie sporne z innej strony. A ty sama wraz i innymi koleżankami anonimowymi (Anonymous December 20, 2014 at 11:46 AM, Anonymous December 21,2014 at 10:49 AM) ciągniecie tą dyskusję. Jeśli miałabym odpowiedzieć ci na twoją „dobrą radę” (by umówić się na kawę) na twoim poziomie, to sama umów się z autorką bloga na wino (co zresztą zostało wspomniane na blogu: post November 27, 2014) i pozostałymi koleżankami by więcej „obgadać” mamę Nathana, bowiem piciem alkoholu rzeczywiście udowodnicie swoją dojrzałość. A ja na przekór tobie, jak najbardziej zapraszam na kawę wspomnianą osobę i nie potrzebny mi alkohol, by coś udawadniać.<br /><br />Być może Departament Stanu określając zasady programu Au-Pair, nie wyszczególnił każdej potencjalnej sytuacji, ale na pewno, program ten, nie ma w sobie założenia o treści matrymonialnych. I jest to argument rzeczowy. Nawet dziewczyny Au-Pair’ki, których rodzina sponsoruje studia, mają świadomość, że po zmanie statusu w USA, w czasie przyjazdu do kraju i ubiegając się o nową wizę, gdzie sposorem jest była HF, mogą jej nie uzyskać. <br /><br />Czy słowa autorki bloga: „o żadne rady NIGDY NIKOGO nie proszę”, mają potwierdzać jej dojrzałość? Jak to ma się odnosić do związku małżeńskiego? Być może autorka powyższego bloga ma tak wiele telantów i rozległą wiedze, iż nie korzysta z porad lekarza, mechanika, hydraulika, dentysty, aptekarza itd. <br /><br />A już tak na margesie, to w blogu tym jest wiele sprzeczności i niespójności.<br />„Złote rady” szczególnie odnośnie wychowania i rodzicielstwa to sama autorka bloga publikuje cyklicznie, wcielając się a to w psychologa dziecięcego, pedagoga, a nawet dietetyka (jak się jednak rozpisała w powyższym poście, to mama Nathana pilnuje by Alicia nie jadła lodów przed obiadem) , w czasie gdy sama nie ma wykształcenia zawodowego, ani doświadczenia z własnym macierzyństwem jeszcze. Proponuje najpierw ukończyć pełne studia magisterskie chociaż w jednym z tych kierunków, a następnie umieszczać publicznie swoje porady. <br />A o dojrzałości możecie mówić, jak już pożyjecie dłużej niż 22 lata, doświadczycie życia w związku małżeńskim, ciąży i porodu, lub pokonacie z zakwalifikowaniem się proces adopcyjny, Jak zdobędziecie pracę i same bedziecie mogły się utrzymać, zapłacić za mieszkanie, samochód, rachunki, a nie żyć na koszt rodziców, czy HF.<br />EwaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-87622085242899600712014-12-21T16:48:12.107-05:002014-12-21T16:48:12.107-05:00To jest publicznie dostępny blog. Aga specjalnie n...To jest publicznie dostępny blog. Aga specjalnie nie zachowuje tu dyskrecji. Jeśli wystawia się swoje życie dla wszystkich do wglądu warto mieć świadomość, że daje się w ten sposób prawo wszystkim czytającym do wypowiadania się na ten temat co kto uważa za stosowne. Magda - autorka sama do siebie może mieć pretensje, i do nikogo innego. Albo jest się dyskretnym i nie obgaduje przyszłej mam nadzieję teściowej, albo jest tak jak widać. A w komentarzach na publicznym blogu każdy może pisać co chce o ile nie obraża innych, a ja nikogo nie obraziłam. I to by było na tyle.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-82585698153970570192014-12-21T15:32:26.046-05:002014-12-21T15:32:26.046-05:00W końcu ktoś odpowiednio podsumował poprzednie wyw...W końcu ktoś odpowiednio podsumował poprzednie wywody...Dzięki! Podpisuję się pod tym komentarzem obiema rękami ;) <br />I może dodam coś od siebie...<br />Każdy ma swoje zdanie, może je wypowiadać głośno, może się zgadzać ze zdaniem innych lub nie, ale takie ocenianie, pouczanie i dawanie dobrych rad komuś, kto o nie nie prosi, jest już poniżej poziomu dobrego wychowania...To jest życia Agi, jej relacje z ludźmi, jej sytuacje, w których tylko ona bierze udział, a że na tym blogu opisuje jedynie momenty wyrwanie z kontekstu całego codziennego życia, to nie uważam, żeby ktoś mógł lepiej wiedzieć, co powinna zrobić z danym problemem. Ludzie! Nie macie pojęcia o wieeelu rzeczach, o innych snujecie jakieś domysły, więc pomyślcie o tym, bo naprawdę czasem takie bzdury piszecie, że ręce opadają.<br /><br />@Ewa z pierwszą koleżanką powinna się chyba na kawę umówić, bo czuję, że mogłyby się w końcu nagadać ;)<br /><br />Btw, Aga, fajne miejsce ten Cloudloud Canyon State Park!! Piękne widoki :)Magdahttps://www.blogger.com/profile/15550431472500823080noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-33887376532983455042014-12-21T13:49:01.888-05:002014-12-21T13:49:01.888-05:00Nie przesadzaj z tym szacunkiem wielce anonimowa T...Nie przesadzaj z tym szacunkiem wielce anonimowa Tess Gabriel Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-22578282880907411432014-12-21T10:49:17.794-05:002014-12-21T10:49:17.794-05:00wy to wszystkie takie madre w tych komentarzach je...wy to wszystkie takie madre w tych komentarzach jestescie, ze klekajcie narody... zwracam sie tu do wszystko wiedzacego anonimowego oraz do ewy, ktora chociaz odwazyla sie podpisac... nie znam ani autorki bloga ani nikogo innego tutaj, ale wystarczy poczytac wasze wypowiedzi zeby wyrobic sobie pewne zdanie... wy, komentujace, usilnie probujecie wymusic na agnieszce, zeby zrobila tak jak to wy chcecie... gdy ona mowi, ze nie chce rad to jej mowicie, ze zachowuje sie niedojrzale i nie jest elastyczna.. bo co? bo sie was nie slucha? wasza potrzeba kontroli jej jest duza.. kim wy jestescie, ze mialaby zaraz rzucic wszystko i sluchac sie kogos takiego kto ja atakuje? ona jedyna madra z waszej trojki chce porozmawiac z kobieta i wszystko wyjasnic a nie zgadywac o co jej chodzi jak wy robicie i to jest oznaka waszej upragnionej dojrzalosci, a nie to co wy wmawiacie .. siedzenie cicho... ona jedyna nie ciagnie tych dyskusji a wy ja tylko obrazacie... mam nieodparte wrazenie ze obie jestescie w wieku tej matki nathana i dlatego wkurza was to , ze ktos tyle mlodszy nie slucha waszych rad i ma czelnosc sie sprzeciwic i byc szczerym jesli cos jest nie tak... pewnie same macie zle doswiadczenia z tego typu sytuacjami i was to boli... powiem wam cos... zajmijcie sie swoim zyciem bo chyba sa mega nudne i zle skoro wyzywacie sie tutaj... i nie wymyslajcie bajek, bo ja nie wiem skad wy wzielyscie spora czesc tego o czym pisalyscie w komentarzach... skas wy wiecie te wszystkie rzeczy.. chyba czytalysmy inne notki. wiek to tylko liczba i na szacunek trzeba sobie zapracowac... bycie starszym nie jest powodem by mlodsi mieli we wszystkim ustepowac i sluchac wszystkiego co oni tylko powiedza. radze to zapamietac bo inaczej bedziecie sie wkurzac co minute do konca swojego zycia...Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-43207993649048868752014-12-20T11:46:02.167-05:002014-12-20T11:46:02.167-05:00Agnieszka to z bardziej dojrzałych kobiet jakie zn...Agnieszka to z bardziej dojrzałych kobiet jakie znam. Odkąd ją poznałam widziałam jak odstaje swoim myśleniem, dojrzałością, podejściem do życia od rówieśników. Nawet ta sytuacja pokazuje jak bardzo jest dojrzała. Nie udaje, że nic się nie dzieje, nie nagaduje na mamę Nathana tylko właśnie chce to jak człowiek rozwiązać rozmową i trzymam kciuki aby przyniosła ona jakieś efekty..Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-81001821305512111572014-12-20T08:51:34.187-05:002014-12-20T08:51:34.187-05:00Nie wiem, czy Agnieszka jest niedojrzała. Nie znam...Nie wiem, czy Agnieszka jest niedojrzała. Nie znam jej. Raczej zalecam ostrożność w ocenianiu kogokolwiek. Pisząc te swoje nieco przydługie posty chciałam tylko, żeby Agnieszka spróbowała spojrzeć na sprawę z perspektywy mamy Nathana. Przyszło mi też na myśl że mama Nathana dlatego innym wciąż mówi, że jesteś au pair, bo być może ma świadomość, że ujawnienie bliższych relacji pomiędzy tobą a Nathanem (hostem) może nie być mile widziane przez Agencję, która cię do USA sprowadziła. Weź to proszę pod uwagę. Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-47690446819543728362014-12-20T07:53:34.371-05:002014-12-20T07:53:34.371-05:00Zachowujesz się strasznie niedojrzale i Nathan pew...Zachowujesz się strasznie niedojrzale i Nathan pewnie niedługo się zorientuje, że jednak różnica wieku ma tutaj znaczenie i to całkiem spore. No ale rób jak uważasz. Powodzenia.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-29714877536460543902014-12-19T18:39:35.429-05:002014-12-19T18:39:35.429-05:00Czyli uważasz, że jestem niedojrzała, nieelastyczn...Czyli uważasz, że jestem niedojrzała, nieelastyczna i nie potrafię zaakceptować opinii innych, gdy są inne od moich. OK, przyjęłam!Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-29620483647151378192014-12-19T18:08:28.580-05:002014-12-19T18:08:28.580-05:00Dzięki za złote rady, nie skorzystam.Dzięki za złote rady, nie skorzystam.Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-39460787798208501422014-12-19T04:14:49.181-05:002014-12-19T04:14:49.181-05:00Ewa, dziękuję za miłe słowa. Agnieszko, to prawda ...Ewa, dziękuję za miłe słowa. Agnieszko, to prawda każdy ma życiu swoje własne priorytety i jest w ich wyborze wolny. Miło by jednak było, gdybyś pomyślała o mamie Nathana trochę cieplej. W końcu to, że Nathan, którego kochasz, jest tak wspaniałym facetem, to również jej zasługa. I to jest jednak trochę nieładnie odmawiać zrobienia drobnych przecież rzeczy w kuchni będącej własnością kobiety, która okazała ci ogromne serce i przyjęła cię pod swój dach nie zaganiając od pierwszych godzin do roboty. Z twoich relacji wynika, że dzięki niej i Nathanowi od ponad roku masz w USA właściwie nieustające wakacje. Być może jest to obraz mylący, ale Alicja jest słodziakiem i przebywanie z takim dzieckiem jest w po prostu przyjemnością. Oczywiście zrobisz jak zechcesz. W najgorszym wypadku co najwyżej wrócisz do kraju szybciej niż planowałaś. Nikt ci przecież w domu Nathana głowy nie utnie, więc wielkiego ryzyka zachowań nieco aroganckich nie ma.Anonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-64681588530066528052014-12-18T21:40:43.945-05:002014-12-18T21:40:43.945-05:00Rozumiem, że wolisz popełniać sama błędy (do czego...Rozumiem, że wolisz popełniać sama błędy (do czego masz wszelkie prawo) i jej ci ciężko zaakceptować jakiekolwiek opinie odmienne od własnych. Do spojrzenia na problemy z innej perspektywy potrzeba po prostu więcej dojrzałości i elastyczności. EwaAnonymousnoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4633246808897392392.post-60568798794180490992014-12-18T21:09:34.480-05:002014-12-18T21:09:34.480-05:00@Anonymous 4:26pm
Wydaje mi się, że każdy ma w życ...@Anonymous 4:26pm<br />Wydaje mi się, że każdy ma w życiu swoje własne priorytety i nie warto ich porównywać do innych. Jeśli Tobie wystarcza to, że jesteś zdrowa i masz przy sobie kogoś, na kogo możesz "lub nie możesz" liczyć, to cieszę się, że Twoje potrzeby są spełnione. Ja jednak mam ich trochę więcej.<br /><br />@Ewa<br />Okej, uważasz, że mama (a nie babcia) Nathana ma rację. To jest Twoje zdanie. Widzę, że z powyższej notki zrozumiałaś, że chodzi mi o to, że odłożenie tego zajmuje zbyt dużo czasu i dlatego nie chcę tego zrobić. Cóż, nie o to tu chodzi.Agahttps://www.blogger.com/profile/18228429603345028145noreply@blogger.com