Czasami dostaje rozne pytania dotyczace wyjazdu do Stanow jako au pair. Zawsze na wszystko odpowiadam i ciesze sie, ze moge pomoc :), ale w koncu doszlam do wniosku, ze moze latwiejsza opcja bedzie po prostu zebranie tych pytan, ktore pojawiaja sie najczesniej i odpowiedzenie na nie w jednym poscie. Robie to wiec tutaj i mam nadzieje, ze komus sie to kiedys przyda.
Jesli ktos z Was ma jakies pytanie, na ktore nie znalezliscie odpowiedzi ponizej, piszcie w komentarzach! Kolejne odpowiedzi bede dodawac na biezaco :).
Zaznaczam jednocześnie, że nie uznaję się za żadną encyklopedię wiedzy o programie au pair. Uważam też, że na wiele pytań możecie odpowiedzieć sobie sami, a nawet powiedziałabym, że musicie zrobić to bez niczyjej pomocy. Dlatego podstawą moich odpowiedzi tutaj będzie tylko i wyłącznie moje doświadczenie.
Spis pytan, ktore znajdziecie ponizej:
Jesli ktos z Was ma jakies pytanie, na ktore nie znalezliscie odpowiedzi ponizej, piszcie w komentarzach! Kolejne odpowiedzi bede dodawac na biezaco :).
Zaznaczam jednocześnie, że nie uznaję się za żadną encyklopedię wiedzy o programie au pair. Uważam też, że na wiele pytań możecie odpowiedzieć sobie sami, a nawet powiedziałabym, że musicie zrobić to bez niczyjej pomocy. Dlatego podstawą moich odpowiedzi tutaj będzie tylko i wyłącznie moje doświadczenie.
Spis pytan, ktore znajdziecie ponizej:
01. Czy program au pair jest dla mnie?
02. Jaka agencje wybrac?
03. Czy wybrac samotnego ojca/samotna matke/rodzicow pracujacych w domu/pare tej samej plci/rodzine po raz pierwszy w programie?
04. Jaką rodzinę wybrać? Kiedy będę wiedzieć, że rodzina jest odpowiednia?
05. Czy to prawda, ze zadne amerykanskie dziecko nie potrafi zrobic samodzielnie nic?
06. Ile czasu trwa znalezienie rodziny?
07. Jaki jest najlepszy sposob na nauke angielskiego?
08. Jak wyglada rozmowa o wize?
09. Czy z wiza J-1 moge wyjezdzac za granice USA?
10. Jakie prezenty kupilas Host Family?
11. O co pytac Host Family?
12. Czy podrozowanie po Stanach jest kosztowne?
13. Jakie pytania mogę usłyszeć w czasie interview z konsultantką z agencji?
14. Jak zapłacić tax?
15. Opieka medyczna w nagłych przypadkach - gdzie i za ile?
02. Jaka agencje wybrac?
03. Czy wybrac samotnego ojca/samotna matke/rodzicow pracujacych w domu/pare tej samej plci/rodzine po raz pierwszy w programie?
04. Jaką rodzinę wybrać? Kiedy będę wiedzieć, że rodzina jest odpowiednia?
05. Czy to prawda, ze zadne amerykanskie dziecko nie potrafi zrobic samodzielnie nic?
06. Ile czasu trwa znalezienie rodziny?
07. Jaki jest najlepszy sposob na nauke angielskiego?
08. Jak wyglada rozmowa o wize?
09. Czy z wiza J-1 moge wyjezdzac za granice USA?
10. Jakie prezenty kupilas Host Family?
11. O co pytac Host Family?
12. Czy podrozowanie po Stanach jest kosztowne?
13. Jakie pytania mogę usłyszeć w czasie interview z konsultantką z agencji?
14. Jak zapłacić tax?
15. Opieka medyczna w nagłych przypadkach - gdzie i za ile?
1. Czy program au pair jest dla mnie?
Program au pair rządzi się swoimi prawami; ma wiele reguł, których tak au pair jak i host rodziny muszą przestrzegać. Oczywiście często zdarza się, że ludzie łamią reguły - czasem za zgodą obu stron, czasem nie.
Szczerze nie rozumiem sytuacji, kiedy ktoś jest już w Stanach i uważa się za "tanią siłę roboczą", czuje się wykorzystywany i twierdzi, że wszystko jest niesprawiedliwe...
To, co polecam, to zapoznanie się ze wszystkimi zasadami programu au pair i świadome zgodzenie się (lub nie) z tym, co się przeczytało. Poza tym, asertywność to bardzo ważna cecha! Nie dajcie się wykorzystywać i jeśli czujecie, że coś jest nie tak, nie ignorujcie tego! Bo jeśli będziecie pozwalać rodzince na za dużo na początku, to tak zostanie do końca. Nie dajcie sobą pomiatać, bo to nie po to jest program au pair!
2. Jaka agencje wybrac?
Nie znam wszystkich agencji, mieszczacych sie w Polsce, ktore zajmuja sie wysylaniem dziewczyn za granice jako au pair. Na poczatku zainteresowalam sie Cultural Care, bylam na spotkaniu w Warszawie i zaczelam nawet wypelniac aplikacje. Teraz widze, ze jedynym plusem tej agencji (biorac pod uwage tylko ten okres, ktory spedzilam na "wspolpracy" z nimi) bylo to, ze organizuja oni spotkania w roznych miastach w Polsce, a ja wole cos takiego, niz zalatwianie wszystkiego przez internet. W taki wlasnie sposob zalatwia sie wyjazd z Gawo, czyli agencja, ktora znalazlam przypadkiem pozniej. Wlasciwie mozecie spotkac sie z konsultantka osobiscie, ale tylko w Gdyni (tak było, gdy ja aplikowałam). Roznica w cenach miedzy tymi dwiema agencjami jest OGROMNA, powiedzialabym wrecz, ze olbrzymia. To byl powod, przez ktory przenioslam sie do Gawo - ta firma jest doslownie kilka razy tansza. Ja zaplacilam 550zl albo 650zł (zapomniałam, sorry) za oplate programowa + 500zl za wize (za wize sami placicie zawsze). Wyszlo tysiac zlotych za calosc w Gawo, natomiast w CC sama oplata programowa to - uwaga - 1.900zl. A obie agencje robia dokladnie to samo.
Nie narzucam tu swojego zdania, ani nikt mi nie placi za reklame ;), ale jakbym miala polecic konkretna agencje, to polecilabym wlasnie Gawo, bo nie mam zadnych zastrzezen.
3. Czy wybrac samotnego ojca/samotna matke/rodzicow pracujacych w domu/pare tej samej plci/rodzine po raz pierwszy w programie?
To jest najbardziej indywidualna sprawa EVER! Oczywiste jest to, ze po rozmowach dopadaja watpliwosci... Czy samotny ojciec, to bezpieczna opcja, czy samotna matka nie jest jakas "walnieta" (cytat z internetu), itp., itd.
Przyklad pierwszy z brzegu - jakas dziewczyna, au pair z Hiszpanii, napisala, ze nigdy wiecej nie pojechalaby do samotnego ojca, bo czuje sie masakrycznie niezrecznie i ma wrazenie, ze cos dziwnego wisi w powietrzu. Inna strona - ja przylecialam do samotnego ojca i nie mam nawet 1% tego typu odczuc (uczucie między nami nie zrodziło się od pierwszego wejrzenia - nie każda historia musi skończyć się w taki sam sposób); znam au pair z Niemiec, która jest u samotnego ojca i również jest zadowolona. To samo z rodzina pierwszy raz w programie - jedna osoba napisala, zeby nigdy takiej nie wybierac, natomiast ja nie rozumiem, dlaczego, poniewaz ja jestem pierwsza au pair w tej rodzinie i nie mam z tym zadnego problemu.
4. Jaką rodzinę wybrać? Kiedy będę wiedzieć, że rodzina jest odpowiednia?
Zaufajcie swojemu instyktowi! To Wasze przeczucie powie Wam, co jest dla Was najlepsze. To Wy spedzicie z dana rodzina rok, nikt inny tego za Was nie zrobi, więc musicie być pewni, że chcecie do kogoś polecieć. Wydaje mi się, że jakiekolwiek wątpliwości przed ostatecznym matchem to znak, by się na chwilę zatrzymać i zastanowić czy to na pewno dobry wybór. Jeśli macie przeczucie, że wszystko będzie okej; fajnie Wam się rozmawiało, zgadzacie się w różnych kwestiach... to super!
To, co polecam, to wzięcie kontaktu do aktualnej/byłej au pair, jeśli już kogoś mieli i porozmawianie z nią również.
Nie polecam wybierania rodziny ze względu na lokalizację, bo to, że będziecie w wymarzonej Kalifornii nic Wam nie da, jeśli z rodziną w ogóle się nie zgracie...
5. Czy to prawda, ze zadne amerykanskie dziecko nie potrafi zrobic samodzielnie nic?
NIE. To nie jest prawda. Utarlo sie przekonanie, ze Amerykanie wychowuja dzieci w taki sposob, ze nie sa one w stanie zawiazac sobie sznurowadel w butach w wieku 13 lat. Zapewne sa takie rodziny gdzies, nie mowie, ze nie. To, co chce powiedziec to fakt, ze nie zawsze tak jest! Przyklad pierwszy z brzegu - opiekuje sie 4 letnia dziewczynka, ktora robi wszystko sama, a o pomoc prosi dopiero wtedy, gdy jest za mala, by cos dosiegnac. Poza tym, nie oszukujmy się, ale niesamodzielne dzieci są również w Polsce i jest ich bardzo dużo.
6. Ile czasu trwa znalezienie rodziny?
Oj, tutaj nie ma mozliwosci powiedzenia konkretnej ilości dni czy tygodni. Takie cos po prostu nie istnieje. Do mnie pierwsza rodzinka odezwala sie 12 dni po otwarciu mojego roomu w AuPairCare i wlasnie do tej pierwszej rodziny przylecialam. Jedna dziewczyna miala pierwszy match po 3 godzinach! Znam dziewczyny, ktore mialy perfect match po 3 miesiacach i przynajmniej kilku rozmowach. Czytalam o au pair, ktora przez 2 miesiace miala tylko 1 match i nie byl to ten pefrect match, a na szkoleniu poznalam dziewczyny, ktore mialy po 8, a nawet 10 rodzin, zanim znalazly te, do ktorej polecialy! To jest loteria, totalnie nie da sie tego przewidziec. Jedyne, co mozemy zrobic, to udoskonalac nasz profil w trakcie czekania. Poza tym, musimy po prostu czekac.
7. Jaki jest najlepszy sposob na nauke angielskiego?
Napisałam o tym oddzielny post, więc zapraszam TUTAJ.
8. Jak wyglada rozmowa o wize?
Rozmowa o wize odbywa sie w ambasadzie USA w Warszawie lub w konsulacie w Krakowie (slyszalam, ze w Krakowie jest nowy konsul, ktory czasem odmawia wiz J-1). Rowniez w tym przypadku opinii tyle, ile dziewczyn. Nalezy sie dobrze przygotowac do rozmowy, ale jednoczesnie podejsc na luzie i nie denerwowac sie za bardzo (wiem, latwo powiedziec - ja sie nie denerwowalam, ale zdaje sobie sprawe, ze niektorzy moga dostawac palpitacji serca... tutaj polecam wypicie kubka melisy wczesniej, bo to naprawde pomaga!) Caly post ze szczegolami dotyczacymi mojej wizyty w ambasadzie, lacznie z pytaniami, ktore mialam, znajdziecie po kliknieciu TUTAJ.
9. Czy z wiza J-1 moge wyjezdzac za granice USA?
W czasie pierwszego roku pobytu w Stanach mozna podrozowac, gdzie sie chce. No oczywiscie z wyjatkiem np. Chin, gdzie trzeba miec wize, chyba ze sobie zalatwicie. Tak czy siak, osoby z tym rodzajem wiz w czasie pierwszych dwunastu miesiecy moga opuszczac kraj. W trakcie trzynastego miesiaca (tego przeznaczonego na podrozowanie) musicie liczyc sie z tym, ze jesli wyjedziecie za granice Ameryki, to juz do niej nie wrocicie, bo Wasza wiza wygasa wraz z koncem 12. miesiaca! Tak samo, jak z trzynastym miesiacem, jest rowniez z okresem, na ktory przedluzacie pobyt. Otoz, jesli przedluzycie swoja wize i zostaniecie na dluzej, w trakcie tego okresu po zakonczonym pierwszym roku, nie mozecie wyjezdzac za granice USA! Bedzie sie to wiazalo z tym, ze Wasze pozwolenie na pobyt tutaj automatycznie wygasnie i bedziecie mieli problemy z powrotem do kraju, a prawie na pewno Was nie wpuszcza z powrotem, bo zwyczajnie nie macie waznej wizy. W takim przypadku konieczne jest udanie sie do ambasady i staranie sie o kolejna wize (nie musicie wracac do Polski, moze to byc ambasada gdziekolwiek), ale juz calkowicie na wlasna reke - musicie mieć formularz DS2019, by móc starać się o nową wizę J-1 w czasie drugiego roku (możecie się o nią starać jeszcze przed wygaśnięciem pierwszej, ale musicie mieć już ów formularz na nowy rok gotowy).
Istnieja jednak miejsca poza granicami USA, gdzie mozna wyjechac nawet w czasie trwania drugiego roku bez posiadania nowej wizy. Sa to: Meksyk, Kanada oraz wyspy przylegle do USA, czyli: Saint Pierre, Miquelon, Cuba, The Dominican Republic, Haiti, Bermuda, The Bahamas, Barbados, Jamaica, The Windward and Leeward Islands, Trinidad, Martinique oraz inne Brytyjskie, Francuskie oraz Holenderskie posiadlosci, graniczace z morzem karaibskim.
10. Jakie prezenty kupilas Host Family?
Dlugo zastanawialam sie, co kupic i w koncu postawilam na drobiazgi z polskim akcentem. Alicia dostala ode mnie maskotke bociana i ksiazke z polskimi basniami po angielsku. Jej tata otrzymal kubek z ludowymi wzorami a jego matka ksiazeczke z przepisami na polskie potrawy. Wszyscy dostali tez spora paczke polskich slodyczy, ktorymi sie podzielili, a i ja skorzystalam ;).
Wiele dziewczyn kupuje alkohol, zazwyczaj wodke, ktora daja ojcu. Ja jestem na "nie", jesli chodzi akurat o taki prezent, bo roznie moze zostac odebrany. Co innego, gdy jedzie sie do rodziny, ktora miala wczesniej juz au pair, mamy z nia kontakt i ona moze pomoc, a co innego, gdy jedzie sie do kogos, kto nigdy nie mial zadnej au pair wczesniej. Ja tak mialam i musialam zdac sie na wlasne przeczucie i BARDZO dobrze zrobilam, ze nie kupilam alkoholu, bo moj Host nie bylby zachwycony z takiego prezentu. Mysle, ze w tym przypadku trzeba uwazac, bo jesli nie mamy pewnosci, to mozemy sie przejechac. Tym bardziej, że przyjeżdżamy do kogoś, czyim dzieckiem będziemy się opiekować i w moich oczach wódka na wstępie jest ciut niepoważnym posunięciem. Inna sprawa to fakt, że Amerykanie z reguły nie pijają wódki!
11. O co pytac Host Family?
Przede wszystkim pomyslcie, co WY chcielibyscie wiedziec najbardziej. Oczywiscie pytania, ktore znalezc mozecie w handbooku otrzymanym od agencji (mowie tu o Gawo, ale przypuszczam, ze w innych agencjach tez sa jakies poradniki) sa bardzo przydatne, natomiast najwazniejsze jest to, jakie Wy macie watpliwosci, czego dokladnie Wy chcecie sie dowiedziec.
Często czytam, że najważniejsze jest to, by pytać o dzieci, by głównie o nich rozmawiać. Uważam, że tak, jest to ważne, natomiast nie wydaje mi się, żeby zapominanie o samym sobie było dobrym pomysłem, bo później problemy pojawiają się po przylocie. Według mnie fajnymi dodatkowymi pytaniami są np.: jak rodzice rozwiązują swoje konflikty z dziećmi (czy rozmawiają, czy stosują kary - jeśli tak, to jakie) i czego w tej kwestii oczekują od au pair; jak traktują au pair - czy jako pracownika, czy kogoś, kto np. może przyjść do nich, gdy siedzą na kanapie i przyłączyć się do oglądania filmu; jak widzą współpracę z au pair - czy chcą się konsultować i współpracować, czy wolą raczej zostawić au pair samą sobie i każdy robi swoje...
Ja pytalam też o to czy bede miala samochod, czy bede mogla korzystac, kiedy bede chciala, czy bede miala jakies ograniczenia godzinowe, tzw. "godzine policyjna". Zapytalam o to, kiedy beda mnie potrzebowac, tzn. co z weekendami, co z wolnym, kiedy bede mogla je miec. Oczywiscie pytania o dziecko/dzieci, czyli czy chodza do szkoly, czy maja jakichs przyjaciol, z ktorymi czesto sie kontaktuja, co lubia jesc (czy mają jakąś specjalną dietę), jakie sa ich ulubione zabawy... Czy mieli kiedys juz au pair, co bedziecie musieli robic, jak beda wygladaly Wasze dni. Jak wyglada okolica, czy jest duzo zieleni, czy jest transport miejski w przypadku ograniczonego dostepu do auta, czy sa jakies parki/szkoly tanca/silownie w okolicy, czy jest biblioteka, co z uczelniami. Co lubia robic w wolnym czasie, czy sa blisko z reszta rodziny, czy chcieliby, zeby au pair brala udzial w wydarzeniach typu swieta/urodziny. Zapytalam tez, czy moge zapraszac ewentualnych przyjaciol, natomiast o to, kto bedzie placil za paliwo w aucie, zapytalam dopiero po przylocie.
12. Czy podrozowanie po Stanach jest kosztowne?
"Kosztowne" to pojecie wzgledne, ale ja uwazam, ze nie, podrozowanie tutaj nie jest drogie. Spokojnie znalezc mozna bilety autokarowe za kilka dolarow np. TUTAJ. Jesli chodzi o loty, to mozecie korzystac z TEJ strony, ktora przeszukuje sporo linii lotniczych w poszukiwaniu najnizszych cen. Ja zazwyczaj latam Delta, ktora do najtanszych nie nalezy, ale tez nie jest najgorzej. Np. kupilam ostatnio bilet do Nowego Jorku i z powrotem na miesiac przed wylotem, na weekend, wiec automatycznie ciut drozej niz w tygodniu. Zaplacilam $350. Jak lecialam do Miami, rowniez weekend, to zaplacilam ok. $200 (dokladnie nie pamietam). Lot do Dallas kosztował mnie $100; do Austin $66, itp. Wiadomo, ze im wczesniej sie kupi, tym taniej. Znaczenie ma rowniez okres, w jakim chcecie gdzies leciec - czy jest to swieto, czy dzien powszedni, itp.
13. Jakie pytania mogę usłyszeć w czasie interview z konsultantką z agencji?
UWAGA: wszystkie pytania usłyszycie po angielsku!
01. Dlaczego host rodzina powinna wybrać właśnie ciebie?
02. Dlaczego zdecydowałaś się na program au pair?
03. Co będziesz robić po powrocie z USA?
04. Czego cię ten pobyt nauczy?
05. Jak wyobrażasz sobie życie Amerykanów?
06. Czy byłaś kiedyś w krajach anglojęzycznych? Gdzie? Jak długo?
07. Czy wyjeżdżałaś kiedyś na dłużej bez rodziny?
08. Jak, według ciebie, wygląda typowy dzień au pair?
09. Co będziesz robić, gdy dziecko będzie cały dzień w domu?
10. Co będziesz robić, kiedy dziecko będzie w szkole między 9, a 15?
11. Jak wygląda twoja idealna host rodzina?
12. Co zrobisz, jeśli dziecku stanie się coś podczas zabawy?
13. Co zrobisz, jeśli dwójka dzieci będzie się kłóciła o zabawkę?
14. Czy boisz się jazdy autem po USA?
15. Jak się przygotujesz do jazdy autem?
16. Co będziesz robić z dziećmi w zimę?
17. Twoje najlepsze cechy?
18. Jakie są trzy najważniejsze rzeczy w opiekowaniu się dzieckiem?
19. Czy boisz się bariery językowej?
20. Co zrobisz, jeśli dziecko nie zapnie pasów w samochodzie?
21. Iloma maksymalnie dziećmi możesz się opiekować?
22. Jak przygotujesz się do wyjazdu?
23. Co zrobisz, jeśli złapie cię tęsknota za Polską, za rodziną? Jak sobie z tym poradzisz?
24. Czy mogą cię dopaść inne tego typu rzeczy? Jakie?
25. Na jaki kurs chciałabyś się zapisać?
26. Czy mogłabyś mieszkać z rodziną innej wiary?
27. Innej narodowości/rasy?
28. Z rodzicami tej samej płci?
29. Z samotną matką/ojcem?
30. Z rodzicami, którzy pracują w domu/są po prostu w domu?
14. Jak zapłacić US tax?
Dodałam post na ten temat, który znajdziecie TUTAJ.
15. Opieka medyczna w nagłych przypadkach - gdzie i za ile?
Jeśli dzieje się coś poważnego i nie możecie czekać lub jesteście zbyt zaniepokojeni, by czekać na normalną wizytę lekarską, macie dwa wyjścia. Możecie skorzystać z Emergency Room, które to znajduje się w szpitalach i przyjmują tam ludzi od ręki z nagłymi przypadkami. Nie polecam wzywania karetki, bo bardzo drogo Was to wyniesie - no chyba że coś zagraża Waszemu życiu, to wtedy jak najbardziej. Emergency Room jest ogólnie przeznaczone dla tych bardziej potrzebujących lub dla tych, którzy zwyczajnie nie mają innej możliwości w danej chwili. Jest to dość droga opcja i o wiele tańszym zamiennikiem jest tzw. Urgent Care czyli takie jakby przychodnie, które są porozrzucane w przeróżnych miejscach i oni również przyjmują wszystkich bez żadnych wcześniej umówionych wizyt. Urgent Care jest o wiele tańszą opcją niż Emergency Room, jednak główna różnica polega na tym, że ER jest otwarte 24h/h, natomiast różne placówki UC otwarte są w bardzo różnych godzinach i dniach, więc to trzeba wcześniej sprawdzić.
Jeśli chodzi o zwykłych lekarzy pierwszego kontaktu, to najlepiej sprawdzić w internecie (na stronie firmy ubezpieczeniowej) listę lekarzy, którzy z tą firmą współpracują lub zadzwonić do jakiegoś gabinetu i zwyczajnie zapytać czy honorują takie i takie ubezpieczenie. Wtedy są większe szanse, że nie zapłacicie zbyt dużo.
Nie znam wszystkich agencji, mieszczacych sie w Polsce, ktore zajmuja sie wysylaniem dziewczyn za granice jako au pair. Na poczatku zainteresowalam sie Cultural Care, bylam na spotkaniu w Warszawie i zaczelam nawet wypelniac aplikacje. Teraz widze, ze jedynym plusem tej agencji (biorac pod uwage tylko ten okres, ktory spedzilam na "wspolpracy" z nimi) bylo to, ze organizuja oni spotkania w roznych miastach w Polsce, a ja wole cos takiego, niz zalatwianie wszystkiego przez internet. W taki wlasnie sposob zalatwia sie wyjazd z Gawo, czyli agencja, ktora znalazlam przypadkiem pozniej. Wlasciwie mozecie spotkac sie z konsultantka osobiscie, ale tylko w Gdyni (tak było, gdy ja aplikowałam). Roznica w cenach miedzy tymi dwiema agencjami jest OGROMNA, powiedzialabym wrecz, ze olbrzymia. To byl powod, przez ktory przenioslam sie do Gawo - ta firma jest doslownie kilka razy tansza. Ja zaplacilam 550zl albo 650zł (zapomniałam, sorry) za oplate programowa + 500zl za wize (za wize sami placicie zawsze). Wyszlo tysiac zlotych za calosc w Gawo, natomiast w CC sama oplata programowa to - uwaga - 1.900zl. A obie agencje robia dokladnie to samo.
Nie narzucam tu swojego zdania, ani nikt mi nie placi za reklame ;), ale jakbym miala polecic konkretna agencje, to polecilabym wlasnie Gawo, bo nie mam zadnych zastrzezen.
3. Czy wybrac samotnego ojca/samotna matke/rodzicow pracujacych w domu/pare tej samej plci/rodzine po raz pierwszy w programie?
To jest najbardziej indywidualna sprawa EVER! Oczywiste jest to, ze po rozmowach dopadaja watpliwosci... Czy samotny ojciec, to bezpieczna opcja, czy samotna matka nie jest jakas "walnieta" (cytat z internetu), itp., itd.
Przyklad pierwszy z brzegu - jakas dziewczyna, au pair z Hiszpanii, napisala, ze nigdy wiecej nie pojechalaby do samotnego ojca, bo czuje sie masakrycznie niezrecznie i ma wrazenie, ze cos dziwnego wisi w powietrzu. Inna strona - ja przylecialam do samotnego ojca i nie mam nawet 1% tego typu odczuc (uczucie między nami nie zrodziło się od pierwszego wejrzenia - nie każda historia musi skończyć się w taki sam sposób); znam au pair z Niemiec, która jest u samotnego ojca i również jest zadowolona. To samo z rodzina pierwszy raz w programie - jedna osoba napisala, zeby nigdy takiej nie wybierac, natomiast ja nie rozumiem, dlaczego, poniewaz ja jestem pierwsza au pair w tej rodzinie i nie mam z tym zadnego problemu.
4. Jaką rodzinę wybrać? Kiedy będę wiedzieć, że rodzina jest odpowiednia?
Zaufajcie swojemu instyktowi! To Wasze przeczucie powie Wam, co jest dla Was najlepsze. To Wy spedzicie z dana rodzina rok, nikt inny tego za Was nie zrobi, więc musicie być pewni, że chcecie do kogoś polecieć. Wydaje mi się, że jakiekolwiek wątpliwości przed ostatecznym matchem to znak, by się na chwilę zatrzymać i zastanowić czy to na pewno dobry wybór. Jeśli macie przeczucie, że wszystko będzie okej; fajnie Wam się rozmawiało, zgadzacie się w różnych kwestiach... to super!
To, co polecam, to wzięcie kontaktu do aktualnej/byłej au pair, jeśli już kogoś mieli i porozmawianie z nią również.
Nie polecam wybierania rodziny ze względu na lokalizację, bo to, że będziecie w wymarzonej Kalifornii nic Wam nie da, jeśli z rodziną w ogóle się nie zgracie...
5. Czy to prawda, ze zadne amerykanskie dziecko nie potrafi zrobic samodzielnie nic?
NIE. To nie jest prawda. Utarlo sie przekonanie, ze Amerykanie wychowuja dzieci w taki sposob, ze nie sa one w stanie zawiazac sobie sznurowadel w butach w wieku 13 lat. Zapewne sa takie rodziny gdzies, nie mowie, ze nie. To, co chce powiedziec to fakt, ze nie zawsze tak jest! Przyklad pierwszy z brzegu - opiekuje sie 4 letnia dziewczynka, ktora robi wszystko sama, a o pomoc prosi dopiero wtedy, gdy jest za mala, by cos dosiegnac. Poza tym, nie oszukujmy się, ale niesamodzielne dzieci są również w Polsce i jest ich bardzo dużo.
6. Ile czasu trwa znalezienie rodziny?
Oj, tutaj nie ma mozliwosci powiedzenia konkretnej ilości dni czy tygodni. Takie cos po prostu nie istnieje. Do mnie pierwsza rodzinka odezwala sie 12 dni po otwarciu mojego roomu w AuPairCare i wlasnie do tej pierwszej rodziny przylecialam. Jedna dziewczyna miala pierwszy match po 3 godzinach! Znam dziewczyny, ktore mialy perfect match po 3 miesiacach i przynajmniej kilku rozmowach. Czytalam o au pair, ktora przez 2 miesiace miala tylko 1 match i nie byl to ten pefrect match, a na szkoleniu poznalam dziewczyny, ktore mialy po 8, a nawet 10 rodzin, zanim znalazly te, do ktorej polecialy! To jest loteria, totalnie nie da sie tego przewidziec. Jedyne, co mozemy zrobic, to udoskonalac nasz profil w trakcie czekania. Poza tym, musimy po prostu czekac.
7. Jaki jest najlepszy sposob na nauke angielskiego?
Napisałam o tym oddzielny post, więc zapraszam TUTAJ.
8. Jak wyglada rozmowa o wize?
Rozmowa o wize odbywa sie w ambasadzie USA w Warszawie lub w konsulacie w Krakowie (slyszalam, ze w Krakowie jest nowy konsul, ktory czasem odmawia wiz J-1). Rowniez w tym przypadku opinii tyle, ile dziewczyn. Nalezy sie dobrze przygotowac do rozmowy, ale jednoczesnie podejsc na luzie i nie denerwowac sie za bardzo (wiem, latwo powiedziec - ja sie nie denerwowalam, ale zdaje sobie sprawe, ze niektorzy moga dostawac palpitacji serca... tutaj polecam wypicie kubka melisy wczesniej, bo to naprawde pomaga!) Caly post ze szczegolami dotyczacymi mojej wizyty w ambasadzie, lacznie z pytaniami, ktore mialam, znajdziecie po kliknieciu TUTAJ.
9. Czy z wiza J-1 moge wyjezdzac za granice USA?
W czasie pierwszego roku pobytu w Stanach mozna podrozowac, gdzie sie chce. No oczywiscie z wyjatkiem np. Chin, gdzie trzeba miec wize, chyba ze sobie zalatwicie. Tak czy siak, osoby z tym rodzajem wiz w czasie pierwszych dwunastu miesiecy moga opuszczac kraj. W trakcie trzynastego miesiaca (tego przeznaczonego na podrozowanie) musicie liczyc sie z tym, ze jesli wyjedziecie za granice Ameryki, to juz do niej nie wrocicie, bo Wasza wiza wygasa wraz z koncem 12. miesiaca! Tak samo, jak z trzynastym miesiacem, jest rowniez z okresem, na ktory przedluzacie pobyt. Otoz, jesli przedluzycie swoja wize i zostaniecie na dluzej, w trakcie tego okresu po zakonczonym pierwszym roku, nie mozecie wyjezdzac za granice USA! Bedzie sie to wiazalo z tym, ze Wasze pozwolenie na pobyt tutaj automatycznie wygasnie i bedziecie mieli problemy z powrotem do kraju, a prawie na pewno Was nie wpuszcza z powrotem, bo zwyczajnie nie macie waznej wizy. W takim przypadku konieczne jest udanie sie do ambasady i staranie sie o kolejna wize (nie musicie wracac do Polski, moze to byc ambasada gdziekolwiek), ale juz calkowicie na wlasna reke - musicie mieć formularz DS2019, by móc starać się o nową wizę J-1 w czasie drugiego roku (możecie się o nią starać jeszcze przed wygaśnięciem pierwszej, ale musicie mieć już ów formularz na nowy rok gotowy).
Istnieja jednak miejsca poza granicami USA, gdzie mozna wyjechac nawet w czasie trwania drugiego roku bez posiadania nowej wizy. Sa to: Meksyk, Kanada oraz wyspy przylegle do USA, czyli: Saint Pierre, Miquelon, Cuba, The Dominican Republic, Haiti, Bermuda, The Bahamas, Barbados, Jamaica, The Windward and Leeward Islands, Trinidad, Martinique oraz inne Brytyjskie, Francuskie oraz Holenderskie posiadlosci, graniczace z morzem karaibskim.
10. Jakie prezenty kupilas Host Family?
Dlugo zastanawialam sie, co kupic i w koncu postawilam na drobiazgi z polskim akcentem. Alicia dostala ode mnie maskotke bociana i ksiazke z polskimi basniami po angielsku. Jej tata otrzymal kubek z ludowymi wzorami a jego matka ksiazeczke z przepisami na polskie potrawy. Wszyscy dostali tez spora paczke polskich slodyczy, ktorymi sie podzielili, a i ja skorzystalam ;).
Wiele dziewczyn kupuje alkohol, zazwyczaj wodke, ktora daja ojcu. Ja jestem na "nie", jesli chodzi akurat o taki prezent, bo roznie moze zostac odebrany. Co innego, gdy jedzie sie do rodziny, ktora miala wczesniej juz au pair, mamy z nia kontakt i ona moze pomoc, a co innego, gdy jedzie sie do kogos, kto nigdy nie mial zadnej au pair wczesniej. Ja tak mialam i musialam zdac sie na wlasne przeczucie i BARDZO dobrze zrobilam, ze nie kupilam alkoholu, bo moj Host nie bylby zachwycony z takiego prezentu. Mysle, ze w tym przypadku trzeba uwazac, bo jesli nie mamy pewnosci, to mozemy sie przejechac. Tym bardziej, że przyjeżdżamy do kogoś, czyim dzieckiem będziemy się opiekować i w moich oczach wódka na wstępie jest ciut niepoważnym posunięciem. Inna sprawa to fakt, że Amerykanie z reguły nie pijają wódki!
11. O co pytac Host Family?
Przede wszystkim pomyslcie, co WY chcielibyscie wiedziec najbardziej. Oczywiscie pytania, ktore znalezc mozecie w handbooku otrzymanym od agencji (mowie tu o Gawo, ale przypuszczam, ze w innych agencjach tez sa jakies poradniki) sa bardzo przydatne, natomiast najwazniejsze jest to, jakie Wy macie watpliwosci, czego dokladnie Wy chcecie sie dowiedziec.
Często czytam, że najważniejsze jest to, by pytać o dzieci, by głównie o nich rozmawiać. Uważam, że tak, jest to ważne, natomiast nie wydaje mi się, żeby zapominanie o samym sobie było dobrym pomysłem, bo później problemy pojawiają się po przylocie. Według mnie fajnymi dodatkowymi pytaniami są np.: jak rodzice rozwiązują swoje konflikty z dziećmi (czy rozmawiają, czy stosują kary - jeśli tak, to jakie) i czego w tej kwestii oczekują od au pair; jak traktują au pair - czy jako pracownika, czy kogoś, kto np. może przyjść do nich, gdy siedzą na kanapie i przyłączyć się do oglądania filmu; jak widzą współpracę z au pair - czy chcą się konsultować i współpracować, czy wolą raczej zostawić au pair samą sobie i każdy robi swoje...
Ja pytalam też o to czy bede miala samochod, czy bede mogla korzystac, kiedy bede chciala, czy bede miala jakies ograniczenia godzinowe, tzw. "godzine policyjna". Zapytalam o to, kiedy beda mnie potrzebowac, tzn. co z weekendami, co z wolnym, kiedy bede mogla je miec. Oczywiscie pytania o dziecko/dzieci, czyli czy chodza do szkoly, czy maja jakichs przyjaciol, z ktorymi czesto sie kontaktuja, co lubia jesc (czy mają jakąś specjalną dietę), jakie sa ich ulubione zabawy... Czy mieli kiedys juz au pair, co bedziecie musieli robic, jak beda wygladaly Wasze dni. Jak wyglada okolica, czy jest duzo zieleni, czy jest transport miejski w przypadku ograniczonego dostepu do auta, czy sa jakies parki/szkoly tanca/silownie w okolicy, czy jest biblioteka, co z uczelniami. Co lubia robic w wolnym czasie, czy sa blisko z reszta rodziny, czy chcieliby, zeby au pair brala udzial w wydarzeniach typu swieta/urodziny. Zapytalam tez, czy moge zapraszac ewentualnych przyjaciol, natomiast o to, kto bedzie placil za paliwo w aucie, zapytalam dopiero po przylocie.
12. Czy podrozowanie po Stanach jest kosztowne?
"Kosztowne" to pojecie wzgledne, ale ja uwazam, ze nie, podrozowanie tutaj nie jest drogie. Spokojnie znalezc mozna bilety autokarowe za kilka dolarow np. TUTAJ. Jesli chodzi o loty, to mozecie korzystac z TEJ strony, ktora przeszukuje sporo linii lotniczych w poszukiwaniu najnizszych cen. Ja zazwyczaj latam Delta, ktora do najtanszych nie nalezy, ale tez nie jest najgorzej. Np. kupilam ostatnio bilet do Nowego Jorku i z powrotem na miesiac przed wylotem, na weekend, wiec automatycznie ciut drozej niz w tygodniu. Zaplacilam $350. Jak lecialam do Miami, rowniez weekend, to zaplacilam ok. $200 (dokladnie nie pamietam). Lot do Dallas kosztował mnie $100; do Austin $66, itp. Wiadomo, ze im wczesniej sie kupi, tym taniej. Znaczenie ma rowniez okres, w jakim chcecie gdzies leciec - czy jest to swieto, czy dzien powszedni, itp.
13. Jakie pytania mogę usłyszeć w czasie interview z konsultantką z agencji?
UWAGA: wszystkie pytania usłyszycie po angielsku!
01. Dlaczego host rodzina powinna wybrać właśnie ciebie?
02. Dlaczego zdecydowałaś się na program au pair?
03. Co będziesz robić po powrocie z USA?
04. Czego cię ten pobyt nauczy?
05. Jak wyobrażasz sobie życie Amerykanów?
06. Czy byłaś kiedyś w krajach anglojęzycznych? Gdzie? Jak długo?
07. Czy wyjeżdżałaś kiedyś na dłużej bez rodziny?
08. Jak, według ciebie, wygląda typowy dzień au pair?
09. Co będziesz robić, gdy dziecko będzie cały dzień w domu?
10. Co będziesz robić, kiedy dziecko będzie w szkole między 9, a 15?
11. Jak wygląda twoja idealna host rodzina?
12. Co zrobisz, jeśli dziecku stanie się coś podczas zabawy?
13. Co zrobisz, jeśli dwójka dzieci będzie się kłóciła o zabawkę?
14. Czy boisz się jazdy autem po USA?
15. Jak się przygotujesz do jazdy autem?
16. Co będziesz robić z dziećmi w zimę?
17. Twoje najlepsze cechy?
18. Jakie są trzy najważniejsze rzeczy w opiekowaniu się dzieckiem?
19. Czy boisz się bariery językowej?
20. Co zrobisz, jeśli dziecko nie zapnie pasów w samochodzie?
21. Iloma maksymalnie dziećmi możesz się opiekować?
22. Jak przygotujesz się do wyjazdu?
23. Co zrobisz, jeśli złapie cię tęsknota za Polską, za rodziną? Jak sobie z tym poradzisz?
24. Czy mogą cię dopaść inne tego typu rzeczy? Jakie?
25. Na jaki kurs chciałabyś się zapisać?
26. Czy mogłabyś mieszkać z rodziną innej wiary?
27. Innej narodowości/rasy?
28. Z rodzicami tej samej płci?
29. Z samotną matką/ojcem?
30. Z rodzicami, którzy pracują w domu/są po prostu w domu?
14. Jak zapłacić US tax?
Dodałam post na ten temat, który znajdziecie TUTAJ.
15. Opieka medyczna w nagłych przypadkach - gdzie i za ile?
Jeśli dzieje się coś poważnego i nie możecie czekać lub jesteście zbyt zaniepokojeni, by czekać na normalną wizytę lekarską, macie dwa wyjścia. Możecie skorzystać z Emergency Room, które to znajduje się w szpitalach i przyjmują tam ludzi od ręki z nagłymi przypadkami. Nie polecam wzywania karetki, bo bardzo drogo Was to wyniesie - no chyba że coś zagraża Waszemu życiu, to wtedy jak najbardziej. Emergency Room jest ogólnie przeznaczone dla tych bardziej potrzebujących lub dla tych, którzy zwyczajnie nie mają innej możliwości w danej chwili. Jest to dość droga opcja i o wiele tańszym zamiennikiem jest tzw. Urgent Care czyli takie jakby przychodnie, które są porozrzucane w przeróżnych miejscach i oni również przyjmują wszystkich bez żadnych wcześniej umówionych wizyt. Urgent Care jest o wiele tańszą opcją niż Emergency Room, jednak główna różnica polega na tym, że ER jest otwarte 24h/h, natomiast różne placówki UC otwarte są w bardzo różnych godzinach i dniach, więc to trzeba wcześniej sprawdzić.
Jeśli chodzi o zwykłych lekarzy pierwszego kontaktu, to najlepiej sprawdzić w internecie (na stronie firmy ubezpieczeniowej) listę lekarzy, którzy z tą firmą współpracują lub zadzwonić do jakiegoś gabinetu i zwyczajnie zapytać czy honorują takie i takie ubezpieczenie. Wtedy są większe szanse, że nie zapłacicie zbyt dużo.
No comments:
Post a Comment